fishingexplorers.com

WĘDKARSTWO • PODRÓŻE • PRZYRODA • DOBRA KUCHNIA I TRUNKI

Laponia, czerwiec 2012

Dwutygodniowa wyprawa do Laponii dostarczyła nam wiele wędkarskiej frajdy. Od dawna przekonuję kolegów, że w Szwecji warto pojechać 1000 km dalej na północ, niż zazwyczaj, a trud ten na pewno się opłaci. I to z czterech powodów. Po pierwsze: jest tam znacznie więcej szczupaków, niż na południu. Po drugie: są gigantyczne wręcz okonie. Po trzecie: na jeziorach spotkamy znacznie mniej wędkarzy niż w bardziej zaludnionych rejonach Skandynawii. Po czwarte wreszcie: w niezliczonych rzekach i leśnych jeziorkach żyje mnóstwo ryb najszlachetniejszych gatunków, jak lipień, pstrąg, łosoś, palia czy sieja. Jeśli trafi się na rójkę jętki, można przeżyć niezapomniane chwile, a na dodatek pokosztować świeżutkiego sashimi lub tatara.
Laponia
Co tu dużo mówić: połowiliśmy grubo. Dzięki naszym szwedzkim przyjaciołom trafiliśmy na wspaniałe łowiska, znacznie przewyższające rybnością i tak wysoką lapońską średnią. No bo co innego można powiedzieć o wodzie, gdzie średnia długość szczupaka waha się pomiędzy 80 a 90 cm i dziennie można złowić od pięciu do dziesięciu takich ryb. Jakimi słowami opisać leśne jeziorko, w którym bez większego trudu można w 8 godzin wyholować kilka dwukilogramowych palii, okraszonych trzykilowym pstrągiem potokowym i 50-centymetrowym lipieniem? Jak nazwać rzekę, na której jeden wędkarz może złowić jednego dnia 39 lipieni, a jak jezioro, w którym można osiągnąć analogiczny wynik w szczupaku i dodatkowo wzbogacić go kilkoma kilogramowymi okoniami?
Czy to nie wędkarska bajka? Nie to wszystko prawda. Zobaczcie sami na naszych zdjęciach.

Autor reportażu: Piotr Motyka


Laponia
W drodze na północ. Postój na jednym ze szwedzkich parkingów.
Laponia
Za taki obiad można się dać pokroić.
Laponia
Świeża bagietka z marynowanym łososiem oraz wędzone krewetki 😃
Laponia
O trzeciej nad ranem jesteśmy na miejscu. Nasz leśny domek jest bardzo przytulny.
Laponia
Takie misie żyją w okolicznych lasach. Ale ludzi na szczęście unikają.
Laponia
Rano podziwiamy okolicę, oddychając aromatycznym powietrzem. Pogoda marzenie.
Laponia
Z domku do łódek tylko 15 metrów.
Laponia
Pierwszy dzień to wędkarski rekonesans.
Laponia
Naszym łowiskiem jest wielka rzeka, rozlewająca się szeroko niczym jezioro.
Laponia
Na brzegu rosną potężne sosny.
Laponia
Humory dopisują.
Laponia
Takie krajobrazy czasem wystarczają. Nawet jak nie ma brań.
Laponia
Ale u kolegów coś tam się zadziało...
Laponia
Szukamy, szukamy, a ryb jak na lekarstwo. Widoki za to powalają.
Laponia
Wieczorne „miękkie” słońce w Laponii.
Laponia
Czerwcowa „biała noc”.
Laponia
Rankiem budzimy się szczęśliwi i wypoczęci. Przed nami cały dzień wędkowania.
Laponia
Rzeka Gargån.
Laponia
Jaruś troche porzucał, a teraz ma relaks - jak pan z „Misia”...
Laponia
Inni łowią namiętnie. Ale biorą tylko małe lipienie.
Laponia
Za to Jacek na przelewie łowi szczupaka. Ma prawie 2 kg i walczy jak pstrąg.
Laponia
A Maciek uparł się na prawdziwego pstrąga. Cóż, nie tym razem...
Laponia
Kończymy łowienie na Gargån. Nadzieje były większe.
Laponia
Przy drodze - łoś.
Laponia
Nad rzeką Laisälven. Jedną z najlepszych w Szwecji.
Laponia
Żyją w niej wielkie pstrągi, trocie, lipienie i łososie.
Laponia
Woda jest jednak za wysoka. Nie mamy szczęścia.
Laponia
Odpoczywamy tylko nad wodą bez większych nadziei i wdychamy cudną woń sosen.
Laponia
Za dwa tygodnie będzie tu dobry poziom wody i pewnie pokaże się jętka.
Laponia
Póki co, będziemy musieli skupić się na szczupakach. Trzeba je jednak najpierw znaleźć.
Laponia
Jacek już wie gdzie są - w olbrzymich polach rdestnic.
Laponia
My z Jarkiem znajdujemy swoją łąkę i ryba od razu melduje się na kiju!
Laponia
Jacek dobiera się do coraz grubszych sztuk.
Laponia
To już dziewięćdziesiątka.
Laponia
A Jarek ma osiemdziesiątkę.
Laponia
Jacek wpada w trans. Ryba za rybą.
Laponia
Na to czekaliśmy!
Laponia
Catch and release prawie w stu procentach.
Laponia
To najprzyjemniejszy moment.
Laponia
Trzeba szybko i zgrabnie wyhaczać, aby nie męczyć ryby...
Laponia
Jeeest!
Laponia
Co za temperament...
Laponia
Dziewięćdziesiąt z okładem.
Laponia
Maciek przebija wszystkich - 120 cm i 11 kilo!
Laponia
Lapońska noc. Zbliża się godzina pierwsza.
Laponia
Rano znowu pięknie. Czy aby nie za spokojnie na dobre brania?
Laponia
No skądże!
Laponia
To nasze „Pike Eldorado”.
Laponia
Jacek od rana szaleje.
Laponia
„No mam cię, kolego.”
Laponia
Uśmiech na twarzy Przyjaciela - bezcenne.
Laponia
Ryba podebrana.
Laponia
Wokół naszej wody niewysokie pagórki. Jest pięknie.
Laponia
Mam ładną sztukę.
Laponia
Niesamowity żywioł...
Laponia
Waga pokazała 3,5 kilo.
Laponia
Siedzą w tym.
Laponia
Kolej na Jacka.
Laponia
10 sekund dla fotoreportera...
Laponia
... i uśmiech na twarzy Mistrza.
Laponia
Nie zdążył wypuścić, a na drugiej łódce kolejna ryba.
Laponia
Piękny, zdrowy, silny lapoński szczupak.
Laponia
Tak do wieczora trenujemy muskuły.
Laponia
A wieczór jest piękny. Przyroda zachwyca.
Laponia
Cisza, spokój, samotność. Idealne miejsce na wypoczynek.
Laponia
Dogadzamy sobie. Na kolację wołowy tatar.
Laponia
Ryby, dobre jedzenie i wygodne spanie. Pełnia szczęścia dla faceta dojrzałego.
Laponia
Jedziemy na pstrągi. Po drodze oglądamy kilka rzeczek.
Laponia
Może tu wrócimy na lipienie...
Laponia
Nad naszym jeziorem.
Laponia
Można tu odpocząć i upiec złowioną rybę (lub kiełbasę).
Laponia
Dalekie rzuty mogą być tu kluczowe.
Laponia
Pstrągowe jezioro, a wokół lapońska tajga.
Laponia
Jest dobrze!
Laponia
Tu można spacerować wokół jeziora. Co kilkaset metrów są miejsca na odpoczynek i ognisko.
Laponia
Pierwszy pstrąg pada po kwadransie marszu. Czterdziestak.
Laponia
Nadjeziorne mokradła.
Laponia
Dzika, północna przyroda.
Laponia
Jest kolejny!
Laponia
Po trzech godzinach kończymy. Było nieźle, ale trochę pechowo. Kilka wymiarowych ryb się spięło...
Laponia
Wracamy leśną drogą.
Laponia
Oprócz sosen i brzóz rosną tu piękne świerki.
Laponia
Zaczyna kropić deszcz. Jedziemy odpocząć w domku.
Laponia
Kolejny dzień wita nas stabilnym ciśnieniem. Od razu zaczynają się brania!
Laponia
Jacek znowu w amoku.
Laponia
Większe ryby znajdujemy na dużej głębokości, wokół ławic siei.
Laponia
Gdzie oni są?
Laponia
Aha, już wiadomo...
Laponia
Podbieranie gripem jest wygodne...
Laponia
... i skuteczne.
Laponia
Co te szczupaki dziś wyprawiają?
Laponia
Ujarzmiony!
Laponia
Zaraz będzie fotka.
Laponia
Ale Maciek niestety zajęty...
Laponia
Dobrze ponad osiemdziesiąt.
Laponia
Rodzinne wędkowanie - Kolendowicze w akcji.
Laponia
Jedziemy na lipienie. Po drodze dokumentacja miejsca pobytu. Tablica w dwóch językach - po szwedzku i w języku saami.
Laponia
Jesteśmy. Podobno tu są duże sztuki.
Laponia
Muchówka przynosi najlepsze efekty.
Laponia
Co za lipień!
Laponia
Jacek spinninguje. W końcu to jego żywioł.
Laponia
Ma coś dużego...
Laponia
To gruby lipień...
Laponia
Prawie 50 cm!
Laponia
Po taką zdobycz warto jechać daleko. Muszkarze to zrozumieją.
Laponia
Nad wodą rosną nieduże sosny i brzozy. Jak w tundrze.
Laponia
Jacek też wziął muchówkę i holuje coś wielkiego.
Laponia
Ależ lipień!
Laponia
To faktycznie świetna woda. Lipieni tu multum.
Laponia
I biorą dziś na suchą muchę...
Laponia
Wypuszczony musi przeczekać oszołomienie.
Laponia
Odpoczynek po łowieniu.
Laponia
Nocna wyprawa na jeziorko zwane Arktycznym. W góry.
Laponia
Domek na pustkowiu.
Laponia
Można schronić się w nim przed zimnem.
Laponia
Łódki już czekają.
Laponia
Właśnie minęła północ.
Laponia
A słońce spada i spada...
Laponia
Jacek ma rybę!
Laponia
„Polarny” pstrąg. 44 centymetry.
Laponia
Zimno, pusto, dziko. I pięknie.
Laponia
Kończymy nad ranem. Było kilka pstrągów, ale spodziewane palie nie brały.
Laponia
Wracamy do naszych szczupaków. Duża woda, duże ryby.
Laponia
Trollingujemy nad ławicą. Brania są co parę minut.
Laponia
Średnia masa łowionego szczupaka to 3-4 kilo!
Laponia
Znowu branie...
Laponia
Jakże miły wysiłek...
Laponia
I jest nagroda!
Laponia
Szczupaki łapczywie najadają się siejami.
Laponia
„A oni znowu coś mają.”
Laponia
Trzeba szybko go reanimować i pędem robić kolegom fotki.
Laponia
Wow!
Laponia
Wyjątkowo gruby szczupak. Pewnie przed chwilą połknął jakąś rybę.
Laponia
Ostrożnie odhaczamy...
Laponia
... I do fotki!
Laponia
Ma 101 cm.
Laponia
Postaramy się, aby odzyskał wigor.
Laponia
Jacek nie daje szczupakom chwili wytchnienia.
Laponia
Biorą pewnie nawet bardzo duże przynęty.
Laponia
Kończymy. To było coś nie z tej Ziemi.
Laponia
Oto nasze wyniki z jednego popołudnia.
Laponia
Z żalem żegnamy to miejsce. Teraz jedziemy na nowe.
Laponia
Jak na złość pokazuje się jętka. Dopiero teraz będą brały sieje...
Laponia
Po drodze mijamy rzekę Skellefteälv.
Laponia
I stada reniferów.
Laponia
Udaje się zrobić im kilka fotek.
Laponia
Naszym celem jest miasteczko Arvidsjaur. W jego okolicach będziemy łowić ryby.
Laponia
Tutaj redaktorzy gazety "Fiske Journalen" połowili wielkie palie.
Laponia
Może i nam się poszczęści.
Laponia
Jedni łowią z belly boat, inni z łódki.
Laponia
Pierwsza. Na suchą.
Laponia
Kolejna.
Laponia
Ślicznie ubarwiona.
Laponia
My łowimy cztery w godzinę.
Laponia
I mamy przygodę z korkiem. Łódź o mało nie poszła na dno w trakcie holu ryby!
Laponia
Piękna dwukilowa sztuka. Na streamer.
Laponia
A Jacek dalej łowi na suche muchy.
Laponia
Brania są na pewno bardziej widowiskowe, ale ryby nieco mniejsze, niż z głębszej wody.
Laponia
Gdy zmienia na streamer, rozmiar ryb rośnie.
Laponia
Przerwa na kawę. Parzymy ją nad ogniskiem.
Laponia
Z takiego kubka smakuje tu najlepiej.
Laponia
No, no. Woda pierwsza klasa.
Laponia
Poroże łosia.
Laponia
W lapońskim namiocie wśród zwierzęcych skór.
Laponia
Przeszedł deszczyk, już jest z powrotem pięknie.
Laponia
Łowimy znowu na streamer. Prowadzimy go w dryfie bliżej dna.
Laponia
No i jest taki pstrąg! Dziki lapoński potokowiec.
Laponia
Jest tak piękny...
Laponia
że mógłby robić za wzorzec...
Laponia
... we francuskim Sevres.
Laponia
Są tu i lipienie. Jacek ma swojego...
Laponia
... a my swojego.
Laponia
Na innym jeziorku w okolicy.
Laponia
Jętka położona.
Laponia
Czekamy na zbiór.
Laponia
Jest!
Laponia
Palia czy coś innego? Zaraz się okaże...
Laponia
To śliczny lipień. Thymallus thymallus.
Laponia
Ja mam „obiadową” palię.
Laponia
Starczy dla nas wszystkich.
Laponia
Sonny przyrządza ją po swojemu na grillu.
Laponia
Obiad-marzenie.
Laponia
Jemy go nad samą wodą.
Laponia
I nie przeszkadza nam nawet deszcz.
Laponia
Po obiedzie padają kolejne ryby.
Laponia
Piękna sztuka w podbieraku.
Laponia
Arctic char, czyli palia alpejska. Ryba północy.
Laponia
Jarek z trzykilogramowym samcem.
Laponia
Ma pysk jak kanadyjski łosoś.
Laponia
Nocna sesja też przynosi kilka brań.
Laponia
Maciek z potokowcem.
Laponia
Rano z różnych resztek pieczemy pizzę.
Laponia
Jacek się burzy, że szkoda czasu, ale efekt jest tak smaczny, że po chwili daje spokój.
Laponia
Na rzece Byske.
Laponia
Co tu wybrać...
Laponia
Może to?
Laponia
Pierwsza godzina na pusto 😕
Laponia
Jeden z dopływów Byske.
Laponia
Niektóre kamienie zdobią tu efektowne czerwone porosty.
Laponia
Tu również nie mamy brań. Szkoda, bo miejsce urocze.
Laponia
A Jacek z Maćkiem łowią dalej na Byske...
Laponia
... i dobierają się do skóry lipieniom.
Laponia
Łowią razem ponad 60 sztuk w cztery godziny.
Laponia
Zatem wieczorem sashimi.
Laponia
Takie delicje przygotował Jacek.
Laponia
Następny dzień spędzamy na szczupakowym jeziorze w lesie.
Laponia
Ryby biorą jak opętane.
Laponia
Najlepsze są trzciny i płytkie łąki z zielskiem.
Laponia
Szczupaki mają średnio 1-2 kilo. Padają też ładne garbusy.
Laponia
Maciek z „rybą dnia”. 82 centymetry.
Laponia
Ale mieliśmy przygodę. Eksplodowała nam kamizelka, a Jarek już myślał, że łódź idzie na dno albo strzelają do nas myśliwi...
Laponia
Kolejny okoń. Zacięty na dozbrojkę.
Laponia
A ten na spoona. Przynęta nie gra roli.
Laponia
Ten szczupak wziął na poppera. Wyskoczył z grążeli.
Laponia
Dzień mija nam w mgnieniu oka.
Laponia
Na koniec łowię kilka sztuk na muchę. Łącznie miałem dziś 38 szczupaków! To mój rekord.
Laponia
Okonie smażymy na maśle.
Laponia
Efekt jest znakomity.
Laponia
Ostatni dzień łowienia. Jacek i Maciek są znowu na Byske.
Laponia
Przechodzą przez gigantyczne gołoborza...
Laponia
... i spotykają w lesie głuszca.
Laponia
A to znalezisko Maćka.
Laponia
My testujemy inne leśne jezioro.
Laponia
Jest tu równie dużo szczupaków, co w poprzednim.
Laponia
Zaczyna padać...
Laponia
Ale rybom to nie przeszkadza.
Laponia
Mały, ale cieszy.
Laponia
Rozpętała się prawdziwa letnia ulewa.
Laponia
Nie jest dobrze 😕
Laponia
Niebo jest groźne, ale piękne.
Laponia
„A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.” Kto to śpiewał?
Laponia
Spadł. Będzie następny.
Laponia
Zaczynają brać okonie. Niektóre są imponujące...
Laponia
Moja zdobycz dnia. 108 cm i 8,5 kilo. Jak go holowałem, miał w pysku innego szczupaka.
Laponia
Jarek ma "dzień okonia".
Laponia
Ten jest dziś rekordowy. Oby go tylko wyjąć...
Laponia
Prawie 50 cm!
Laponia
Szczupaki biorą często na dwóch wędkach na raz.
Laponia
W tym jeziorze nie znają sztucznych przynęt i wędkarzy.
Laponia
Czasem trzeba też wyholować zgubione wiosło.
Laponia
Kończymy. Jutro ruszamy na południe.
Laponia
Słoneczny Sztokholm, ulica Hornsgatan.
Laponia
Truskawki nie tak słodkie, jak nasze. Ale wyglądają efektownie.
Laponia
W miejskim parku mieszka Swedenborg i piękne panie.
Laponia
W Nynäshamn nie odmawiamy sobie ostatniej rybnej uczty. To najlepsza wędzarnia w Szwecji.
Laponia
Ruszamy!
Laponia
Szkiery w okolicy portu.
Laponia
Będzie co opowiadać kolegom.
Laponia
Wita nas Gdańsk Nowy Port i zabytkowa latarnia morska. Zaraz będzie burza.